Becka Moor, Pamela Butchart – „Szkoła trzesiportków. Duch w toalecie” – Wyd. Zielona Sowa
Czy w Waszej szkole znajdują się tacy, którzy ze strachu wciąż „trzęsą portkami”?
Myślę, że są tacy.
Podobnie jak w klasie 2b, którzy uważają, że w toalecie jest Duch. Gdy Gucio wszedł do toalety dla chłopców, natychmiast został oblany silnym strumieniem wody z kranu. Trzęsący się z zimna Gucio szczękał zębami, gdy podeszła do niego Sunita i podała mu soczek w kartoniku, aby się napił. Lecz Zuzia wrzasnęła „Nie pij tego”, bo będziesz musiał iść do toalety, a tam przecież jest Duch.
Co wydarzyło się później?
Nie zdradzę. Powiem tylko, że zrobiła się straszna panika, z której wynikł „przykry wypadek”-pan Harris-nauczyciel, wybiegł z toalety chłopców, w krótkich szortach i skarpetkach.
A co było najśmieszniejsze?
Że pan Harris szorty miał w kwiatki!
Ubaw po pachy, śmiechu co niemiara!
Jak zakończyła się ta zabawna historia?
Poczytajcie sami. Oprócz tej zabawnej historyjki, książeczka zawiera jeszcze dwa opowiadania: Śmierdzący trampek fortuny i Klątwa szorstkiego dywanu.
Wszystkie te historie są bardzo zabawne i śmieszne. Jestem pewna, że się Wam spodobają i będziecie śmiać się tak mocno, że ”spadną Wam portki”.
Książeczka jest niewielka, z pewnością zmieści się do szkolnego plecaka. Zdjęcia i ilustracje są bardzo pomysłowe i zabawne.
Zachęcam Was moi drodzy. Jeśli chcecie się śmiać do woli i dobrze bawić, to ta mała książeczka na pewno Wam taką dawkę dobrej zabawy zapewni. Już niebawem w przygotowaniu jest kolejna książka z serii ”Szkoła trzęsiportków – rekin w basenie, której fragment zamieszczony jest pod koniec tej książki.
Czy i w Waszej klasie, czy szkole dzieją się podobne rzeczy?
Przeczytajcie i śmiejcie się tak głośno, aż zaboli Was brzuch!
Życzę dużo zabawy i uśmiechu.