Jarosław Sokołowski oraz Artur Górski – „Masa o pieniądzach polskiej mafii”
Jarosław Sokołowski (ps. Masa), drugi raz rozmawia z Arturem Górskim- dziennikarzem śledczym oraz pisarzem powieści sensacyjnych. Tym razem skupiają się na interesach polskich mafii (zwłaszcza pruszkowskiej) oraz poszczególnych gangsterów. Przybliżą oni czytelnikowi m.in. w jaki sposób gangsterzy zarabiali ogromne pieniądze, co za nie kupowali, gdzie prowadzili interesy, kto im pomagał. Dzięki opisowi poszczególnych akcji gangsterskich, jak na przykład przechwycenie statku płynącego z Wenezueli, przewożącego kokainę albo sposobie dystrybucji na wpół legalnych automatów do gry, książka trzyma w napięciu i czytelnik czuje się jakby sam tam był i doświadczał tych scen na własnej skórze.
W tym tomie wypowiada się także były kierowca Pershinga – Dorian, który opowiedział w jaki sposób dostał się do mafii, jakie dostawał zadania. Opisał też w jaki sposób jego szef zarabiał, jakie prowadził interesy oraz jakie miał podejście do swoich podwładnych oraz wrogów. Dzięki tym relacjom, które potwierdzają i rozszerzają wątki przedstawione przez Masę, możemy stwierdzić, że przedstawione historie miały miejsce w rzeczywistości i są ukazane w obiektywny sposób.
Drugą część cyklu uważam za równie dobrą, ciekawą i trzymającą w napięciu jak pierwsza. Forma rozmowy dziennikarza, który doskonale zna historię półświatka z książek ze świadkiem koronnym, który brał w tych wydarzeniach udział jest pasjonująca i wnosi wiele informacji.
Książkę polecam ludziom których interesują duże pieniądze zarabiane przez gangsterów, styl ich życia, sposób prowadzenia interesów oraz tym którzy są ciekawi co działo się z pieniędzmi zarabianymi w sposób nielegalny.
Okładka drugiej części, tak jak i poprzedniej, nie ukazuje twarzy Jarosława Sokołowskiego, tym razem siedzi on na ławie, odwrócony w stronę okna, przez co widzimy jedynie jego zacieniowane plecy. Z drugiej strony widzimy autorów cyklu siedzących i rozmawiających przy stole.
W drugim tomie odnajdziemy też wiele archiwalnych fotografii przedstawiających osoby związane z brudnymi interesami mafii. Książka liczy około 250 stron, użyta jest stosunkowo standardowa czcionka, dzięki czemu szybko i wygodnie się ją czyta.
Moja ocena: 8/10
