Recenzje książekReligijne

Anselm Grun – „Posłańcy nieba” – Wyd. Święty Wojciech

Anselm Grun – „Posłańcy nieba” – Wyd. Święty Wojciech

posłańcy z nieba

Aniołów często przedstawia się jako istoty ze skrzydłami, bo dzięki aniołom nasze życie nabiera lekkości. W dzieciństwie nasze mamy i babcie uczyły nas modlitwy do Anioła Stróża, aby strzegł naszych snów, pilnował nas w nocy, abyśmy dobrze wypoczęli.

Autor w swej książeczce, formatu kieszonkowego, przybliża nam posłańców z nieba, czyli właśnie Aniołów. Przedstawia 33 postaci aniołów, którzy utożsamiają się z postaciami ludzkimi, zapraszają nas do tego, abyśmy przestali traktować siebie zbyt poważnie.

Jest wiele aniołów wzywających nas, abyśmy przemieniali to co się nam codziennie przydarza: anioł prostoty, zapraszający nas do prostego życia, anioł przyjemności uwalniający od przymusu, anioł spowolnienia, wyrywający z codziennego zabiegania, które zmusza nas do życia w ciągłym pędzie. Wszystkie te 33 anioły opisane w książce pragną sprawić, żeby nasze życie stało się łatwiejsze.

Nie kierują do naszej woli apeli moralnych, nie chcą byśmy ciężko pracowali – one po prostu są z nami i nam towarzyszą. Jest wielu ludzi, którym życie bardzo ciąży. Jest im ciężko, przeżywają depresję lub stratę ukochanej osoby.

To dla nich właśnie jest ta książeczka. Nie czytaj tych rozważań ze zbyt poważnym wyrazem twarzy i nie pogrążaj się w zbyt czarnych myślach. Daj  się ponieść swoim aniołom i uwierz, że one mogą cię wziąć pod swoje skrzydła, chronić cię i uskrzydlać Twoją duszę.

Przytoczę tutaj jednego anioła, który ujął mnie swoją prostotą: anioł spowolnienia. Dziś wielu ludzi cierpi z powodu tego, że życie wciąż przyspiesza. Następstwami jest pośpiech i stres. Anioł spowolnienia chce nauczyć nas tej pozytywnej powolności, a w ten sposób zachęcić do świadomego i uważnego życia. Myśląc o tym aniele można zacząć poruszać się i oddychać wolniej. Doświadcza się wtedy wolności wewnętrznej.

Życzę Ci drogi czytelniku abyś wziął do ręki te książeczkę i wraz z papieżem Janem XXIII mógł powiedzieć: „Giovanni, nie traktuj siebie, aż tak serio!”

Twoja dusza ma skrzydła. Uwierz w to – one mogą Cię z lekkością nieść przez życie.

Zobacz także

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.