Bogowie (2014) Reż. Łukasz Palkowski

 

Opowieść o życiu i karierze profesora Zbigniewa Religi (Tomasz Kot). Lata 80 to czas w Polsce kiedy nikomu nie było łatwo, każdy musiał się zmagać z władzami, lub po prostu mieć znajomości, żeby cokolwiek załatwić. Profesor na początku pracował w klinice w Warszawie, lecz tam nie mógł do końca rozwinąć swoich skrzydeł. Dyrektor był sceptycznie nastawiony do pomysłu Religi jakim był przeszczep serca. Profesor ogromnie się tym interesował, ciągle o tym czytał i próbował przekonywać swojego szefa, jednak bezskutecznie. W pewnym momencie dostaje propozycje pracy dyrektora w nowo wybudowanej klinice w Zabrzu. Kiedy tam przybywa okazuje się, że jego oczekiwania były jednak trochę inne…

Chcecie się dowiedzieć czy profesorowi w końcu uda się przeprowadzić pierwszą w Polsce transplantacje serca?

 

Muszę powiedzieć, że film mnie zaskoczył bardzo pozytywnie. Spełnił moje oczekiwania doskonale. Gra aktorska jaką pokazał Tomasz Kot może się podobać, nawet sposób chodzenia był identycznie odwzorowany od oryginału. Zresztą nie tylko Kot spełnił oczekiwania, także Piotr Głowacki który zagrał doktora Zembalę, wcielił się w rolę śpiewająco.

Mogę tylko powiedzieć, że te 2 godziny które spędziłam przed ekranem, z czystym sumieniem wyznam, że było warto i nie uważam za stracone. Film do samego końca trzyma widza w niepewności, każda operacja to ryzyko śmierci, napięcie i niepewność którą my odczuwamy razem z lekarzami . Jak widać każda operacja niesie ze sobą ryzyko, a każdy przeszczep to istna loteria, uda się lub nie.

Jak się okazuje, serce to jeden z trudniejszych organów do przeszczepu. Jak myślicie, czy kiedyś naukowcy wymyślą coś co będzie pozwalało zastąpić serce? Jak na razie niestety nic takiego się nie stało, więc naszym obowiązkiem jest dbanie o swoje zdrowie i życie.

Jeszcze raz powiem, że jestem pod ogromnym wrażeniem  naszej polskiej produkcji.

 

Moja ocena: 10/10