Przygodowe, Fantasy

Dobrowolski i skarb z Meroe – Artur Pacuła – Wyd. Oficyna 4eM

Dobrowolski i skarb z Meroe – Artur Pacuła

dobrowolski

Lubicie Indianę Jonesa? Jesteście poszukiwaczami skarbów? A może miłośnikami książki przygodowej? https://dobrerecenzje.pl/?p=7254

Jeśli na któreś z tych pytań odpowiedzieliście twierdząco – to koniecznie musicie sięgnąć po tę książkę!

Konstanty Dobrowolski – Francuz z korzeniami polskimi, a konkretnie jego ojciec jest Polakiem, który musiał emigrować w czasach powstania styczniowego. Tak właśnie trafił do Francji, poznał miłość i pojawił się Kostek. Kostek natomiast nie czuje się specjalnie związany z Polską, mówi po polsku, bo wymaga tego ojciec, natomiast rodowo jest Francuzem. Włada jednak jeszcze językiem angielskim. Kostek po studiach inżynierskich przyjeżdża do Egiptu aby pomóc w poszerzeniu Kanału Sueskiego. Na początku nic nie wskazuje na to, aby coś przeszkodziło Konstantemu w pracy nad Kanałem. Wszystko się zmienia kiedy ten poznaje piękną Włoszkę. Panna Banino odmienia wszystko, zmienia wszystkie plany i dodatkowo wprowadza niezły zamęt w życie Dobrowolskiego.

Okazuje się, że tajemnicza Włoszka to wnuczka słynnego złodzieja skarbów z Meroe, wszystko owiane jest legendą, w której jest też trochę prawdy, a trochę oczywiście fantazji. Panna Banino przekonuje Kostka, że dziadek zostawił w notesie wskazówki dotyczące skarbu, bo oczywiście nie skradł go całego. Ogrom skarbu jest tak duży, że legenda mówi o stu skrzyniach, Włoszka o dziesięciu. Nie to jest najgorsze jak odnaleźć skarb. Gorsze jest to, że czyhają na niego również Niemcy, egipska policja, ale i buntownicy, którzy chcą odbić Kair z rąk nim władających. I tak rozpoczyna się gorączkowy wyścig z czasem. Dobrowolski i spółka goni za skarbem, za nimi gonią Niemcy, policja i buntownicy.

Komu uda się dogonić to, za czym i za kim pędzi?

A co ze skarbem? Istnieje? A może nic z niego już nie zostało?

Jest za co chwalić książkę – zdecydowanie!

Po pierwsze, znakomity warsztat literacki autora widać już od pierwszych stron. Zdania są piękne, rozbudowane, słownictwo bogate. Gdy tylko otwiera się książkę i czyta pierwszą stronę, to już wiadomo, że opowieść będzie piękna i barwna.

Po drugie, książka jest wzbogacona o piękne rysunki co jakiś czas. Oprócz tego, że przenosimy się do cudownego świata, gdzie poszukuje się skarbów, dodatkowo możemy ulepszyć swoje wyobrażenie pięknymi rysunkami. One zdecydowanie pasują do tej książki. Wszystko w ołówkowym kolorze, bez przesady kolorów.

W końcu po trzecie i po ostatnie, jeśli jesteś miłośnikiem książek przygodowych, to zdecydowanie musisz przeczytać tę książkę. A moim zdaniem? Świetny materiał na film!

Strona wydawnictwa: http://www.4em.pl/

Zobacz także

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.