Dorota Mrówka – „Joga bez napinki” – Wyd. Helion
Nie od dziś mamy powszechny dostęp do różnego rodzaju e-trenerów, lub trenerów w postaci książek. Jeżeli chodzi o jogę, to pewnie większość z Was jest zwolennikami zajęć grupowych, poza domem. Osobiście uważam, że książki takie jak ta mogą być niezwykle przydatne. Bo kiedy zdarzy się nam nie iść na zajęcia, lub po prostu w weekend chcemy same poćwiczyć jogę, to właśnie wtedy warto sięgnąć po tę książkę, która łagodnie wprowadzi nas i poprowadzi przez świat jogi. To także doskonała propozycja dla mam, lub po prostu dla osób, które od zajęć grupowych wolą te uprawiane samotnie w domu.
Poprzez stres i ciągłe życie w biegu często zapominamy, lub po prostu nie starcza nam czasu na odpoczynek i medytację w spokoju. Przez to wszystko niepotrzebnie zbiera się w nas frustracja, którą często wyładowujemy na domownikach, na najbliższych nam osobach. A może właśnie warto zafundować sobie kilka chwil medytacji i pozycji które pozwolą nam się odprężyć i choć na chwilę zapomnieć o problemach.
Zauważyłam też, że w społeczeństwie uważa się, że joga to ogromnie niebezpieczna dziedzina sportu właśnie poprzez pozycje, a czasem nawet dochodzi do tego, że mówi się, iż joga jest niezgodna z naszymi przekonaniami religijnymi. Nic podobnego! Na potwierdzenie moich słów i przekonań, że joga Wam pomoże i pozwoli się wyciszyć, śmiało możecie sięgać po ten poradnik i z niego korzystać. Sama kiedyś uczęszczałam na tego typu zajęcia i byłam ogromnie zadowolona z ich rezultatów.
Dlatego proszę, nie wierzcie stereotypom i przekonajcie się jak wspaniała jest joga.
Moja ocena: 10/10