Opowiadania, Bajki, KomiksPrzygodowe, FantasyRecenzje książek

Erin Hunter – „Wojownicy – Ucieczka w Dzicz” – wyd. Nowa Baśń

Erin Hunter – „Wojownicy – Ucieczka w Dzicz”  – wyd. Nowa Baśń

289f2036-c2d4-4447-81e4-fd25366c3fec

 

W niektórych wyobrażeniach koty to grube i leniwe piecuchy stworzone tylko do głaskania i zabawiania. Dość niepozorna,  aczkolwiek intrygująca książka utwierdza nas w przekonaniu, że koty też mają swój wyimaginowany świat, w którym porozumiewają się i zakładają stada. Chodzi mi nie tylko o koty domowe, ale i  o dzikie żyjące w lasach i dbające tylko o siebie. Na początku powstało pięć klanów kotów w tym jeden mistyczny  i głównie dowodzący. Wszystko zaczęło się od niepozornie wyglądającego domowego kota, który chciał po raz pierwszy zapolować i wyjść za płot oddzielający go od upragnionej wolności. Pomimo wielkiej chęci przemierzania lasu Rdzawemu odpowiadało wygodne życie domowego piecucha, który dostawał wszystko czego chciał. Po dłuższym czasie jego dziksza strona wygrała i kot postanowił przejść na nieznany mu  dotychczas teren. Będąc już za płotem Rdzawy zostaje niespodziewanie zaatakowany przez innego kota. Po długiej i wyczerpującej walce koty w końcu stają twarzą w twarz i ku wielkiej uldze nie walczą dalej. Niedługo po tym przychodzą inne dzikie koty w tym przywódczyni jednego z klanów i proponują Rdzawemu dołączenie do grupy wojowników. Strapiony prosi o czas na przemyślenie tej decyzji i odchodzi do domu. Z jednej strony Rdzawy bardzo by chciał żyć na wolności i być zdanym tylko na instynkt, ale z drugiej będzie  mu szkoda  wygód zapewnianych przez ludzi i domowego ciepła.  Po dłuższym namyśle kot podejmuje decyzję, która zadecyduje jak będzie przebiegało jego życie.

Czy będzie domowym leniuchem zdanym na łaskę panów, czy też dzikim kotem walczącym o przetrwanie jego klanu?

Nigdy nie myślałam, że opowieść o kotach tak mnie zaciekawi. Książka napisana bardzo ciekawie i czyta się ją jednym tchem. Na początku myślałam, że będą tylko opisy jak zachowują się koty, lecz ku mojemu zadowoleniu było bardzo dużo dialogów. Fabuła przypomina trochę Harrego Pottera  tylko, że w kocim wydaniu. Na początku żeby się nie zagubić są przedstawione wszystkie klany i ich członkowie. Krótkie opisy przedstawiające ich pozycje w stadzie, a także mapka pokazująca tereny zajęte przez poszczególne grupy kotów.

Okładka moim zdaniem bardzo ładna a najbardziej wpada w oko tłoczony złotem napis. Bardzo dużo ludzi mówi, że książka jest intrygująca i nie można się od niej oderwać. Cieszę się, że mi się spodobała i z niecierpliwością czekam na kolejny tom Wojowników czyli Ogień i Lód.

Książkę przeczytałam i zrecenzowałam dzięki wydawnictwu Nowa Baśń.

Ocena: 10/10

Zobacz także

1 Comment

  1. Książka bardzo mi się spodobała 🙂
    Historia wojowniczych kotów wciąga od pierwszych stron.
    Dodaję bloga do obserwowanych i zapraszam do mnie<3
    Zostaw ślad po sobie!

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.