Opowiadania, Bajki, KomiksRecenzje książek

Grzegorz Gortat – „ Miasteczko ostatnich westchnień”

Grzegorz Gortat – „ Miasteczko ostatnich westchnień”

miasteczko ostatnich westchnien

Następna genialnie napisana bajka, ale tym razem jak na moje oko znajdują się w jej za drastyczne fragmenty, ażeby uznać ją  dla dzieci. Wszystko zaczęło się  od niepozornych gryzoni mieszkających w Miasteczku Ostatnich Westchnień. Dość ciekawa kraina, w której żyją tylko i wyłącznie same zwierzęta różnego rodzaju i gatunku. Jednak jest pewien szkopuł , do miasteczka nie może dostać się żaden śmiertelnik. Bowiem jest to faza przejściowa, kraina w której co pewien czas przychodzi nowy mieszkaniec   po śmierci. Powracając jednak do gryzoni, braci mieszkających nad brzegiem nieprzekraczalnej rzeki . Swoimi, a jakże małymi oczkami zauważają ludzkie niemowlę zawinięte w worek, porzucone pod drzewem tuż obok śmiercionośnej wody. Zdziwieni skąd się ono wzięło pobiegli po radę do innych zwierząt. Jak wielkim zdziwieniem okazało się, że to dziecko znalezione przez szczury pierwsze przekroczyło granicę pomiędzy światem istniejącym, a tym drugim. W miasteczku, jak nigdy dotąd panuje wrzawa, zwierzęta mówiące miedzy sobą zrozumiale toczą wojnę o losy biednego ledwo żyjącego niemowlaka. Jedynym sprzeciwiającym  się z czasem staje się tylko   jeden pies, który od śmierci nienawidzi ludzi i ludzkich szczeniąt, jak sami ich nazywają. Mądre zwierzęta zostawiają psa, ogromnego krwiożerczego pitbulla samego z niemowlęciem, niczego nie świadomym chłopczykiem po to, aby on jedyny podjął słuszną decyzję według swojego sumienia.  Jakie przeznaczenie jest pisane porzuconemu chłopcu? Czy zostanie zabity, czy zostanie przyjęty do wiecznego azylu nad rwącą rzeką?

Bajka napisana bardzo wzruszająco. Ukazuje, że nawet silny niepopełniający błędów charakter ugnie się pod naporem decyzji i zdoła przezwyciężyć nawet soje uprzedzenia. Ostatnie z serii Lepiej w to uwierz, opowiadanie jest najdłuższe i najbardziej wciągające ze wszystkich, według mojego uznania.

Czytając różne fragmenty bajki nawet się wzruszyłam.  Historia porzuconego dziecka, którego przeznaczeniem było umrzeć w ciemnym czarnym worku na śmieci i tajemnicze miasteczko, które o dziwo zamieszkują tylko i wyłącznie zwierzęta, jedne dzikie inne udomowione pochodzące z różnych krajów i różnego klimatu. Mówią jak jeden mąż.

Właśnie rozpoczęła się decyzja o życiu, lub śmierci jeden niewinnej osoby.

Ocena:9/10

Zobacz także

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.