Gunman : Odkupienie (2015) Reż. Pierre Morel

James Terrier ( Sean Penn) to były międzynarodowy szpieg. Dawno temu był wykonawcą jednego z zamachów w Kongo. Niestety każdy „strzelec” po wykonaniu zadania musi opuścić kontynent i uciekać w obawie przed ukaraniem. James zostawił w Kongo swoją życiową miłość, Annie ( Jasmine Trinca) która była tam lekarzem. Nie mógł też jej niczego wytłumaczyć ze względu na swoją pracę i bez słowa wyjaśnienia porzucił ją. Po jakimś czasie Terrier wraca do Kongo, z akcją humanitarną budować studnię, jednak okazuje się, że ktoś chce go zabić. Nikogo innego tylko właśnie jego. Mężczyzna domyśla się, że ma to związek właśnie z tamtą akcją i ucieka. Leci ostrzec swoich kumpli, bo martwi się, że oni też mogą mieć kłopoty. Niespodziewanie okazuje się, że dwóch z nich już nie żyje. Zostało tylko dwóch Cox( Mark Rylance) i Felix (Javier Bardem). Ten ostatni, jako dobry przyjaciel „zaopiekował się” Annie, gdyż już od dawna się w niej podkochiwał.  James próbuje odzyskać ukochaną, chce się dowiedzieć kto go chce zabić, a przy tym zmaga się z chorobą która nieoczekiwanie go dopada.

Jeżeli macie ochotę na film akcji gdzie jest dużo strzelania i pościgów, to raczej nie tutaj. W tym filmie będzie dużo walki wręcz i miłości.

Dobry na niedzielne popołudnie, kiedy chcecie pooglądać coś lekkiego i się odstresować. Niestety nie jest to jeden z tych, które porywają swoją akcją, i trzymają widza w niepewności do samego końca.

Moja ocena: 7/10