Jennifer Donnelly – „Wielki Błękit. Saga Ognia i Wody” – Wyd. Zielona Sowa
„Nie wiesz kim jesteś, dopóki tego nie odkryjesz…”
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się czy istnieje świat pełen istot, które są na wpół człowiekiem, a na wpół syreną? Świat, który jest inny od naszego, lecz mający te same przyziemne problemy. Żądza władzy, walki i na koniec rodzina królewska. Niestety król nie sprawuje władzy absolutnej, lecz berło władzy dzierży królowa, która ma dobrze wyjść za mąż i powić potomkini, która później po niej zasiądzie na tronie. Serafina córka władczyni, która słynie z mądrości i piękna.
Młoda syrena właśnie ma przygotowywać się do obrzędu udowodnienia, że jest krwią z krwi swojej matki i pierwszej władczyni Królestwa Syren, która zapoczątkowała istnienie syren. Gdy jeszcze mityczna Atlantyda unosiła się na wodzie była pełna zwykły ludzi i dzieci, które były bardzo szczęśliwe. Niestety i wtedy istniała zła i dobra magia, dlatego jeden z wybranych żeby mieć władzę absolutną zaprzedał duszę złom nieczystym. To właśnie przez niego miasto zaczęło tonąć w odmętach niewzruszonego morza. Morudah, kobieta odznaczająca się dużą odwagą poprosiła boga, który sprawował władzę nad morzem, aby ocalił te biedne dusze, które szły na wieczne stracenie. Dzięki niemu i amuletom ludzie i wybrańcy przeistoczyli się w różnego rodzaju syreny i pozakładali królestwa o dużej odległości od siebie. Tak właśnie powstał lud syreni i sama Serafina. Teraz dziewczyna ma odśpiewać pieśń przywódczyni, przejść testy i wyjść za księcia, pochodzącego z innego królestwa, aby zjednoczyć dwa ludy. Kiedyś, kiedy byli jeszcze mali to zakochali się w sobie i nie mogli się rozstać. Kiedy on wyjechał kontakt się urwał i ona umierała z tęsknoty. Lecz kiedy przyjechał na oficjalne zaręczyny Serafina nie potrafiła odnaleźć w nim tego samego ukochanego, którego spotkała w przeszłości. Gdy ma nadejść czas testu syreny to na królestwo napadają syreni w czarnych strojach i zabijają wszystkich. Giną rodzice Serafiny i dziewczyna zostaje sama, a na dodatek zmuszana jest do zostawienia na pastwę złoczyńców swojego ukochanego miasta. Jak dalej potoczą się losy nieszczęsnego królestwa i biednej Serafiny?
Autorka w fabule stworzyła świat syren i podwodnego królestwa tak rzeczywiście, że wydawałoby się jakby istniał naprawdę. Historia, a raczej mit o zatopionej Atlantydzie też znalazł miejsce w powieści autorki. Osobiście historia bardzo mi się spodobała i długo czekałam na drugą część.
Nie brakuje w niej niczego, barwne opisy i ekscytujące akcje, w których główna bohaterka bierze udział. Oczywiście jest też miłość i poczucie zdrady. Książka typowo młodzieżowa, aczkolwiek napisana bardzo wyjątkowo i obrazowo.
Okładka jest bardzo piękna i aż prosi się, aby wziąć ją do ręki i poznać to co kryje się pod nią. Książka jest w dużym formacie i świetnie układa się w ręce, a strony pobielane i sztywne są wręcz luksusem dla naszych ciekawskich oczu. Bardzo zachęcam do poczytania i oczekiwania na następne tomy sagi Wody o Ognia.
Ocena: 9/10