
Książka, którą teraz macie przed oczami, za słowami autorki powiem, że tą książkę można czytać jak książkę kucharską. Na której stronie otworzysz i masz ochotę to możesz zacząć czytać. Możesz czytać ją od deski do deski, pisać na niej na marginesie lub robić notatki pod koniec książki.
Książka ta ma Cię zapoznać z metodami walki, prostymi i łatwymi do wykonania trikami, które pozwalają zwalczać seksizm oraz niektóre niedopuszczalne zachowania w miejscu pracy, bądź w biurze.
Książka jest zarówno instrukcją jak i manifestem, w której główną rolę gracie Wy i to Wy zdecydujecie ostatecznie jak chcecie być potraktowani w miejscu pracy.
Na początek wyjaśnienie trzech pojęć:
-feministka-to osoba, która wierzy w równość między kobietami a mężczyznami
-patriarchat-to system stworzony przez mężczyzn i dla mężczyzn w biurach
-feminist fight club-to Twoja załoga, grupa pościgowa, babski gang. Kumpele na dobre i złe.
Jest zatem osiem zasad feminist fight club z którymi musicie się bezwarunkowo zapoznać.
Więc jeśli jesteś ciekawa koniecznie zajrzyj do tej książki!
Zostało powiedziane, że kobiety dużo częściej niż mężczyźni czują się jak oszustki, gdy mężczyźni pną się w hierarchii to ich lubimy, a awansujące kobiety przestajemy nagle lubić.
Dlaczego?
Ta książka jest dla kobiet, które zaobserwowały seksistowskie zachowania. Przeznaczona jest również dla tych, które wiedzą, że są na swoim miejscu, ale brak im odwagi, bądź narzędzi, żeby poczuć, że mogą urządzić je po swojemu.
Książka ma uświadomić Ci, że wyzwania są wspólne i żeby Cię wzmacniać, abyś stała się zbyt przebiegła, zbyt doinformowana i przygotowana na wszystko i abyś poradziła sobie z każdym systemem, który Cię ogranicza. Okładka książki przedstawia uniesioną i zaciśniętą pięść, która okazała się iskrą zapalną dla całego współczesnego ruchu kobiecego.
Ta książka jest działaniem.
Chcesz-to przeczytaj!