Jojo Moyes – „Srebrna zatoka”
Jojo Moyes-moja ulubiona pisarka.
Podbiła również serca polskich czytelników powieściami takimi jak: ”Zanim się pojawiłeś” ,”Kiedy odszedłeś”, ”Moje serce w dwóch światach”, czy jej najnowsza powieść „Srebrna zatoka”.
Akcja powieści rozgrywa się w Nowej Południowej Walii.
Oto Kathleen Mostyn złapała największego rekina i od tego czasu została nazwana „Dziewczyną od Rekina”.
Mężczyźni zjeżdżali się tłumnie chcąc pobić ten rekord, który do tej pory nie został jeszcze pobity. Dziś znajduje się tu hotel, z którego dziewczyna się utrzymuje.
W Srebrnej Zatoce zachowuje się równowaga: dość letników żeby się utrzymać, ale zarazem nie za dużo. Wraz z latami w szczycie sezonu-czyli latem, zainteresowanie Zatoką rosło, a zimą znów malało lecz delfiny i wieloryby to była atrakcja wprost niesamowita.
Liza trafiła do Srebrnej Zatoki w stanie ciężkiej depresji.
Gdy poznała Stevena miała już córeczkę Hannah. Urodziła więc drugą-Letty i wtedy Steven po raz pierwszy uderzył Lizę. Poziom jej depresji podnosił się wyraźnie i zobaczyła w mężu jedynie oziębłość, arogancję i ślepą ambicję. Liza postanowiła więc uciec z dziewczynkami od męża.
Czy jej zamiar się powiedzie?
Co nagle stało się z Letty?
I oto w Srebrnej Zatoce zjawia się nieziemsko przystojny Mike. Przyjeżdża z wielkiego miasta i przynosi wszystko, czego Liza potrzebuje: nowoczesność, biznes oraz wielką korporację.
Czy Liza go pokocha?
Czy też stanie się jej największym wrogiem?
Wstrząsająca a jednocześnie przepiękna historia.
Książka ta sprawia, że wystarczy dłużej popatrzeć na morze, a człowiek ma przed sobą wszystkie historie, jakich zapragnie: – o miłości i niebezpieczeństwie i o tym co życie wpędza nam w sieci, i o tym, że czasami to nie nasza ręka spoczywa na sterze i możemy jedynie ufać, iż wszystko będzie jak trzeba.
Książka wprost wymarzona na długie zimowe wieczory.
Serdecznie zachęcam i zapraszam do czytania.