Jorn Lier Horst – „Zagadka dna morskiego” – Wyd. Smak słowa
Kolejna książka z serii CLUE ukazująca nam dalsze losy trójki młodych detektywów i ich wiernego czworonożnego przyjaciela. „Zagadka dna morskiego” ukazuje nam tajemnice, a w szczególności jedną ważną, która mrozi krew w żyłach.
Na pobliskiej plaży filmowcy decydują się nagrać film akcji. Wszystko idzie zgodnie z planem, lecz mimo to cały czas coś jest nie tak. Cecilia, Leo i Une oczywiście też mają zagrać poboczne role w tym filmie. Nagle jedna z dziewczyn spostrzega, że zawsze podczas nagrywania kręci się obok nich pewien bardzo podejrzany typ, skrywający swoje oblicze pod czapką i ciemnymi okularami. Na dodatek tego nastoletnia Cecilia, mieszkająca razem ojcem i Leo w pensjonacie cały czas myśli nad śmiercią swojej matki, która zmarła nie tak dawno temu, ponoć spadając z urwiska wprost do morza. Faktem jest, że na tafli jeziora po pewnym czasie zaczyna unosić się skórzany but z kośćmi i skórą ludzką w środku. Jak się okazuje jest to odcięta ludzka stopa. Co przyniesie ze sobą tajemnica dna morskiego i jaki ma to związek z butem? Czy Cecilia dowie się czegoś w sprawie śmierci matki?
Książka napisana bardzo krótko, aczkolwiek bardzo interesująco. Połączenie kryminału, przygodówki i horroru(Na pewno nie jest to opowiadanie dla dzieci). Autor swoim doświadczeniem w pracy (policjant) i stylem pisarskim stworzył historię, bądź całą serię, choć krótką to bardzo ciekawą.
Muszę przyznać, że wciągnęłam się do tego momentu, aż nie spodziewałam się że przeczytam ją w tak krótkim czasie. Oczywiście odpowiadając od razu na Wasze pytanie: nie, nie jest to pierwsza książka z serii. Było ich jeszcze dwie.
Moim zdaniem autor świetnie wymyślił nazwę serii. Nie jest to tylko wymysł pisarza. Nazwa CLUE jest to połączenie pierwszych liter imion głównych bohaterów. Mnie osobiście i opowiadanie i okładka książki bardzo się spodobała i muszę Wam się przyznać, że zajrzę do niej jeszcze parę razy.
Ocena:10/10