Kerstin Gier – „Silver. Druga księga snów” – Wyd. Media Rodzina
Zaśnij, kiedy jesteś na jawie.
Drugi tom szaleńczej pogoni za sanami i pełen niebezpiecznych przygód grupki nastolatków.
Na pewno jesteście świadomi tego, że za świat stworzony we śnie, w którym się spotykamy z kimś innym, jest odpowiedzialna nasza świadomość. To ona czasami płata nam figle, starszy do granic możliwości i sprawia, że sny stają się koszmarem. Lecz są też lepsze strony „śnienia”. Kiedy pamiętamy dany sen, zawsze jest on pozytywny. Jednorożce, różowa kraina bądź wielkie, przyjazne zwierzaki.
Tak naprawdę to my i tylko my jesteśmy w stanie wykreować nasz sen.
Liv Silver powraca, tym razem wspólnie z nią jest jej chłopak Henry, siostra Mia i jamnik – księżniczka Battercup. Po wtrąceniu do wariatkowa Anabell i uciszenia na zawsze sprawy z demonem i zagładą świata, nastolatkowie przechodzą wielkimi korytarzami snów i bawią się w najlepsze. Pewnego razu Liv zauważa, że drzwi niektórych osób zmieniają się z czasem. Przyczyną tego jest dojrzewanie umysłowe. W korytarzach pomiędzy snami ktoś, lub coś się zadomowił. Złowrogie pomruki, opętańczy chichot i ciche kroki, przypominają nastoletniej Liv o chorej psychicznie Anabell i jej zemście. Ktoś chce ją przestraszyć i to nie na żarty. Powracając do rzeczywistości, dziewczyna zauważa, że jest coś nie tak pomiędzy nią i Henrym. Pomijając w ogóle to, że we snach jest i nagle go nie ma, jest jeszcze jeden problem. Wszyscy znajomi patrzą na nią tak jakby z litością i współczuciem, co oni wiedzą, czego Liv nie wie? Nagle wszystko się sypie, a dziewczyna pomimo sprytu Sherlocka Holmesa nie ma złotego środka.
Czy chora Anabell po tak długiej przerwie znowu wraca na scenę i chce wziąć odwet na bezbronnej Liv, co niesie ze sobą przypadkowe ofiary?
Drugi tom, jakżeby inaczej, zachwycił mnie. Książka jest pełna ciekawostek, zagadek i w końcu buzujących emocji pomiędzy bohaterami fabuły. Wszystko staje na ostrzu noża, rodzina Liv jest w niebezpieczeństwie, a swobodne chodzenie po wyśnionych drzwiach już nie jest tak bezpieczne jak kiedyś.
Jak myślicie, czy spodoba Wam się drugi tom? Bo mnie bardzo przypadł do gustu