Luciana Frassati – „Pier Giorgio Frassati” – Wyd. WAM
Chcę Was gorąco zaprosić do lektury tej niezwykłej książki o Pier Giorgiu Frassatim. Książkę tę napisała jego rodzona siostra Luciana Frassati.
Błogosławiony Pier Giorgio Frassati nie jest łatwym świętym – nie we wszystkim i nie dla każdego będzie pociągający i zrozumiały, nawet jeśli chodzi o fajkę, z którą dawał się fotografować i z którą jest na okładce książki.
Potrafił także w razie potrzeby użyć „pięści”, ale zawsze to było w szczytnym celu. Był bezgranicznie uległy wobec matki i ojca, właściwie życie pod ich dyktando, aż po rezygnację z miłości życia, ale po kolei.
Pier Giorgio Frassati urodził się w Turynie 6 kwietnia 1901 roku. Gdy podrósł był chłopcem niezwykłej urody, poważny i sprawiedliwy, miał wielkie czarne oczy. Jego miłość do gór była oznaką silnej woli: woli duchowego wznoszenia się ku górze, osiągnięcia pełnej władzy nad sobą. Zawsze przejawiał ducha solidarności, np. zawsze wstawał przed świtem i zawsze pierwszy, aby ułożyć bukiety kwiatów do domu lub do kościoła.
Równocześnie z miłością do Boga rosła w nim miłość do bliźniego, wszystko co zdołał zaoszczędzić rozdawał biednym. Chodził od jednej nędznej rudery do drugiej, potem pędził do szpitala, aby opiekować się chorymi i wracał wieczorem do domu, bardzo zmęczony, ale zadowolony.
Brał też udział w ulicznych manifestacjach, ponieważ był przeciwny wojnie. Charakterystyczną cechą jego wiary była pewność i bezwzględna ufność w działanie modlitwy, dlatego założył Towarzystwo Ciemnych Typów – związek wzajemnej pomocy duchowej. Ich dewiza brzmiała: „Nieliczni, ale dobrzy jak makaron”.
Zmarł w bardzo młodym wieku 24 lat, na zakaźną chorobę.
Bardzo gorąco zapraszam do zgłębienia życiorysu o Pier Giorgiu Frassatim, który zmarł jako młody student, gdzie pogrzeb jego stał się wielką manifestacją, a poprzez to rozpoczął się jego proces uświęcający.
Moja ocena: 10/10