„Mały przewodnik katolicki. Luty 2018” – Wyd. Święty Wojciech
Luty to najkrótszy miesiąc w roku, ale jakże ważny dla dzieci.
Dlaczego?
Bo w tym miesiącu są FERIE, które dla jednych się rozpoczynają, a dla innych już kończą. Jest to czas odpoczynku, który jest dla Was bardzo ważny i potrzebny. W lutowym numerze „Małego Przewodnika Katolickiego” znaleźć można m.in. co należy zrobić, aby zadbać o zdrowie? Jak również znajduje się dodatek specjalny:
„Szósta część serii – Lamelia opowiada o zdrowiu”.
Najpierw troszeczkę opowiem Wam o Lamelce:
Pewnego dnia Lamelka wstała strasznie słaba: na nic nie miała ochoty, nawet na mycie zębów. Śniadania też nie zjadła, a w szkole poczuła się tak, „jakby ktoś wyssał z niej resztki energii”. Do domu dotarła więc głodna i zziębnięta, a babcia, mama i dziadek powiedzieli, że Lamelka jest chora i potrzebuje rozgrzewającej zupy z soczewicy i malinowego syropu, a tata spokojnie dodał: nie, nie, Lamelka potrzebuje czegoś innego!
Czego?
To już musicie doczytać sobie sami.
Drodzy Młodzi Czytelnicy, czy wiecie co robić, aby zadbać o swoje zdrowie?
Czy wiecie, że kiedy coś Wam doskwiera, widać to na zewnątrz?
W lutowym numerze czasopisma przeczytacie:
-jak należy dbać o higienę,
-jak należy odpowiednio się odżywiać,
-jak zadbać o porządek wokół siebie,
-oraz jak należy zadbać o ruch, szczególnie na świeżym powietrzu.
Pamiętajcie również, że humor bardzo wpływa na nasze zdrowie, a więc uśmiechajcie się jak najczęściej.
Czy wiecie też, że nie tylko ciało chce być zdrowe, ale także dusza?
Jak o nią zadbać, dowiecie się w marcowym wydaniu czasopisma. W tym numerze znajduje się także: jak Ignaś otrzymał lekkość ducha, „Krew, która daje życie na zawsze”-a więc o sakramentach świętych, oraz o doktorach mieszkających w lesie i o zadaniach borsuka Tymka.
Oprócz tego znajdziecie także wiele krzyżówek, łamigłówek i zagadek, które zapewne z łatwością odgadniecie. Bardzo zachęcam Was moi Młodzi Czytelnicy do przeczytania lutowego numeru tego czasopisma w wolnej chwili, wtedy, gdy już zmęczycie się zabawami na śniegu i lepieniu bałwana, bo przecież na feriach śnieg jest najważniejszy.