Literatura faktu, Biografia, PublicystykaPrzygodowe, FantasyRecenzje książek

Marcin Ciszewski – „Kruger. Tygrys” – Wyd. Warbook

Marcin Ciszewski – „Kruger. Tygrys” – Wyd. Warbook

kruger tygrys

To już druga część mojej ulubionej serii o Krugerze, pierwsza pt. „Szakal” była naprawdę bardzo dobra, ale „Tygrys” to po prostu poezja dla czytelników lubiących te klimaty. A będą tutaj klimaty w szczególności wojenne, ale także o miłości największej na świecie – czyli o miłości rodzeństwa, dla której gotowi jesteśmy poświęcić naprawdę wiele – nawet przybrać fałszywą tożsamość na rzecz konspiracji.

Od początku jednak.

Ewelina i Iwan przybyli do Kijowa, tutaj Kolcow się osiedlił, znalazł pracę u bolszewików a także zyskał ich zaufanie. Nadal próbuje przekonać do siebie Ewelinę, ale ona nie jest głucha i przecież słyszy o czym ludzie rozmawiają na ulicy – a są to rozmowy, które młodą dziewczynę naprawdę mogą przestraszyć.

Wilek i Henryk Szumski kontynuują swoją wyprawę w pogoni za Eweliną i jej porywaczem, a wszystko dzięki temu, że chłopakowi cudem udało się uciec z więzienia i dotarł do Szumskiego mówiąc mu co się stało jemu i Cyganowi. Podróż do Kijowa nie jest łatwa, przede wszystkim dlatego, że automobilu wypożyczyć nie można z racji tego, iż zaraz byłaby kontrola i prawdopodobnie zatrzymanie, z pociągami jest raczej krucho, jeżdżą rzadko i nieregularnie, zostaje tylko kupić dwa konie i w taki sposób przez większość drogi pokonywać odległości. Zanim jeszcze dotrą do Kijowa czeka naszych bohaterów wiele niebezpiecznych sytuacji i potyczek.

A co z Cyganem? Udaje się mu uciec od przetrzymujących go żołnierzy a jaki będzie dalszy jego los?

Teraz zaczyna się walka o wolność Eweliny, walki polityczne i wojenne a także konspiracyjne. Jeszcze niejedna niespodzianka na drodze naszych ulubionych bohaterów.

Druga część jest jeszcze bardziej emocjonująca i jeszcze bardziej ekscytująca niż pierwsza. Teraz, kiedy poznaliśmy już bohaterów i zaprzyjaźniliśmy się z nimi, o wiele łatwiej jest nam śledzić ich losy, zapewne mamy już bohaterów którym w szczególności kibicujemy (ja owszem, mam swoich ulubieńców) oraz tych złych.

Na samym końcu, znów zaskoczenie, niedowierzanie, co jest konsekwencją tego, że z niecierpliwością już czekam na kolejną część przygód Krugera.  Wam również ogromnie polecam i życzę takich samych wrażeń jakich mnie dostarczyła najpierw pierwsza, a teraz druga część serii.

Zobacz także

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.