Maryla Szymiczkowa – „Rozdarta zasłona” – Wyd. Znak
Doskonała pani domu, przykładna żona, a przy tym niezastąpiona pani detektyw z ukrycia. Taka dokładnie jest Zofia Szczupaczyńska i to o niej tutaj mowa.
W domu Szczupaczyńskich wszystko biegnie swoim torem do momentu aż pewnego ranka Zofia z mężem oraz służąca Franciszka dowiadują się, że jeszcze wczorajsza służka, która złożyła wypowiedzenie dziś rano, została odnaleziona martwa, zabita w bestialski sposób ostrym narzędziem prosto w serce. Groza następuje w domu Szczupaczyńskich. Karolcia ogólnie lubiana przez domowników nie wzbudzała ich podejrzeń co do złych kontaktów, albo złego prowadzenia się. Kompletnie nie wiadomo czym młoda dziewczyna mogła mordercy zawinić. A jednak trup jest, więc jest też śledztwo policji. Zofia, ale też Ignacy, bardzo przeżywają śmierć młodej służki, z tym, że Szczupaczyńska w pewnym momencie postanawia „posprawdzać” tropy trochę na własną rękę, ale w porozumieniu z policjantem prowadzącym śledztwo – Jednorogiem.
W pewnym momencie śledztwo niespodziewanie gaśnie, kończąc się poprzez szybką informację o pochwyceniu mordercy i zabiciu go. Jest tylko jedno ale…..ale dlaczego w takim razie Franciszka widzi kilka razy mordercę żywego pośród tłumu? Czy człowiek który zginął wcale nie był mordercą Karolci? A może było to ukartowane?
Kryminał, który zdecydowanie może się podobać. Zawiera w sobie wszystko czego czytelnik i miłośnik kryminałów może sobie życzyć. Zwykłe, codzienne życie, rodzinne problemy bohaterów, morderstwo, śledztwo policyjne i kobieta, która w tamtych czasach nie była dopuszczana nawet do słuchania o takich sprawach. Co więcej, kobiety nie miały wtedy nawet jeszcze prawa głosu, a co tu mówić o prowadzeniu śledztwa lub bycie detektywem. Zofia robiła wszystko to w tajemnicy przed mężem.
Drogie czytelniczki – bo raczej to do Was adresowana jest ta książka. Jeżeli lubicie dobre kryminały, gdzie musicie wspólnie z bohaterami rozwiązywać zagadkę, wszystko w towarzystwie imprez towarzyskich i wydarzeń rozrywkowych – to ta książka jest właśnie dla Was i to właśnie z niej będziecie zadowolone. Popatrzmy jak kobieta umie pogodzić wszystkie te role, o których wspomniałam już na samym początku, i jak dobrze we wszystkich może się czuć i odnajdywać.