Minionki (2015) Reż. Kyle Balda, Pierre Coffin
Minionki od lat poszukiwały swojego mentora, kogoś kto się nimi zaopiekuje, będzie im rozkazywał i komu mogłyby służyć. Niestety od jakiegoś czasu nie mają swojego „guru” i ich życie staje się nudne i męczące. Wtem pojawia się bohater Kevin, który ma plan. Chce wyruszyć w poszukiwania, oczywiście kogoś kto nadawałby się na przywódcę. Szuka dwóch chętnych, którzy chcą wyruszyć razem z nim. Ochotnicy to Bob i Stuart. Takim sposobem nasi mali bohaterowie wyruszają do USA.
Film familijny, dla osób w każdym wieku. Tutaj śmieszne momenty znajdzie dziecko, nastolatek a nawet starsza osoba. Przygody trzech bohaterów wciągają od samego początku. Uwierzcie mi to, że ich nie rozumiemy bo mówią swoim językiem, wcale w niczym nie przeszkadza. Doskonale wiedzą jak pokazać o co im chodzi i czego chcą. Dodatkowo są waleczni, ale i bardzo mili, uprzejmi a także mają wielką wiarę w ludzi.
Co ważne, nie ma tutaj przemocy, która mogłaby się nie podobać rodzicom.
Możecie być pewni, że od razu ich polubicie. 🙂
Moja ocena: 9/10