Paweł Wilkowicz – „Nienasycony. Robert Lewandowski” – Wyd. Agora
Historia Roberta Lewandowskiego, którą opowiedział Paweł Wilkowicz – świetny dziennikarz sportowy portalu Sport pl. Sięga lat dziewięćdziesiątych, gdzie ośmioletni Robert wraz z ojcem długo szukał po całej Warszawie drużyny ośmiolatków, a dziś Legia czy Lech już trzylatków przyjmują do piłkarskich przedszkoli.
Robert to drugie dziecko Iwony i Krzysztofa Lewandowskich. Matka Roberta to pierwszoligowa siatkarka, a ojciec były judoka, juniorski mistrz Europy. Obydwoje uczyli wychowania fizycznego w szkole podstawowej.
Mówili o nim, że mały, drobny, dzieciaczek, chuderlak, czy szczawik lecz trafił na trenerów, którzy mu otworzyli oczy na dbanie o ciało, zaczęli tłumaczyć co się z czego bierze w sporcie.
To, że Robert je posiłki w odwrotnej kolejności: od deseru do zupy już nikogo nie dziwi, ale że ostatniego hamburgera zjadł nie pamięta kiedy, ostatniego niezdrowego batona w tym roku, a ostatni kebab w 2012roku. Zdrowe jedzenie Robert wyniósł z domu, bo tata miał problemy z wątrobą, w domu było bardzo mało tłuszczów, żadnej wieprzowiny, a cukier jest wielkim wrogiem mięśni.
Na Euro 2008 nie zdążył, walkę o mundial 2010 przegrał, grę w Euro 2012 on i reprezentacja dostali bez walki, jako gospodarze, na mundial 2014 nie awansował. W eliminacjach Euro 2016 wreszcie było co świętować. Kadra awansowała, Robert został królem strzelców.
Autor książki pisze, że Robert tak pracuje intensywnie po to, aby zostać zapamiętanym jako najlepszy polski piłkarz.
W książce zawarte są zdjęcia z treningu Roberta z przyjaciółmi, jak również zdjęcia rodzinne wprost z albumu państwa Lewandowskich.
Drogi czytelniku poznaj losy Roberta Lewandowskiego, prześledź drogę prowadzącą do Bundesligi.
Poznaj drogę króla strzelców, o obsesji strzelania goli, o woli walki, wytrwałości i wielkim sukcesie polskiego piłkarza.
Moja ocena: 10/10