Literatura obyczajowa

Słoiczki – Maja Jaszewska – Wyd. Szelest

Słoiczki – Maja Jaszewska

Słoiczki

„Dziwnie żyje się w mieście, w którym w codzienność wciąż wplata się dramatyczna przeszłość…”

„Słoikami” nazywani są ludzie, głównie młodzi studenci, którzy przeprowadzili się do dużych miast w celu pracowania lub studiowania. Tak więc nazwa ta wywodzi się ze zwyczajów studenckich. Józia – główna bohaterka książki jest takim właśnie słoikiem. W Warszawie mieszka dopiero od trzech miesięcy i pracuje w redakcji czasopisma dla kobiet pt. Przemiany.

Pewnego dnia okazuje się, że wszyscy współpracownicy Józi ćwiczą jogę więc i ona również nie chciała być gorsza i odstawać od reszty, dlatego postanowiła uczęszczać na sesje. Szkoła jogi Przemka była znana na całą Warszawę, zresztą sam właściciel to według niektórych uczennic „niezłe ciacho w każdym calu”. Wszystkie kobiety codziennie rano wodziły za nim rozmarzonym wzrokiem.

Tam Józia poznaje pewnego mężczyznę, który ją z jednej strony fascynuje, z drugiej niestety irytuje. Te niekończące się rozkazy oraz roszczeniowa postawa są naprawdę męczące. „Jedz to, ubieraj się w tamto, maluj się tak, a nie inaczej, nadążaj za trendami, bo tylko wtedy będziesz szczęśliwa”.

W podobnej sytuacji jest jej redakcyjna koleżanka Julka, która też jest słoikiem. Przyjechała a właściwie uciekła z domu przed ojcem tyranem oraz przeszłością. Dziewczyna wielokrotnie zarzekała się, że nie ma szans aby spotkała mężczyznę, z którym chciałaby zamieszkać. A jednak…. Jak potoczą się losy Józi i Julii?

Słoiczki to pokaz bardzo dobrego warsztatu pisarskiego autorki. Fabuła zabarwiona nutką miłości, wydaje się być rozrywką dla czytelnika. Książka Mai Jaszewskiej to powieść obyczajowa z przesłaniem. Oprócz delikatnego wątku miłosnego autorka prowadzi czytelnika ulicami przedwojennej Warszawy, gdzie przepiękne kamienice i wytworne pałace zostały zniszczone w czasie wojny. „Tylko szkoda, że nie wszyscy mieszkańcy Warszawy chcą pamiętać, że to miasto dwóch powstań. Ale z drugiej strony serce się raduje, ilu młodych ludzi co roku przypina sobie do ubrań żółte żonkile 19 kwietnia”.

Poznajcie stolicę, jakiej jeszcze nie znano, literackie anegdoty, które dziś smakują jak pudełko czekoladek…

https://dobrerecenzje.pl/sloiczki-maja-jaszewska-wyd-szelest/

Strona wydawnictwa: https://www.wydawnictwoszelest.com/

Zobacz także

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.