Literatura faktu, Biografia, Publicystyka

Spojrzenie w otchłań – Anthony David – Wyd. Znak Literanova

Spojrzenie w otchłań – Anthony David

spojrzenie w otchłań

Spojrzenie w otchłań to niezwykle interesujący reportaż, który dotyczy naszego ciała, funkcjonowania, a przede wszystkim stanu umysłu. https://dobrerecenzje.pl/?p=7148

Jak funkcjonuje mózg na pewno każdy z nas ma chociaż minimalne pojęcie, natomiast jeżeli chodzi o choroby, które najczęściej go dotykają, to już nie jest prosta sprawa.

W tej książce dostajemy zbiór opisów różnych pacjentów leczonych, bądź w pewien sposób spotkanych przez autora-neuropsychiatrę. W każdym z poszczególnych rozdziałów jest przytoczona jedna opowieść, jeden przypadek i jedna osobowość, która jest szalenie ważna dla autora. Najbardziej zaciekawiła i jednoczesne przeraziła mnie historia pewnej młodej kobiety, cierpiącej na pewną przypadłość umysłową – schizofrenię. Jennifer, która wcześniej opisywana jako młoda kobieta, mająca zadatki na artystkę, nagle trafia do szpitala. Jej stan z dnia na dzień się pogarsza, a ona nadal w swojej głowie słyszy głosy, które ją besztają, potępiają i wyzywają od najgorszych. Ten szczególny przypadek nie bez przyczyny został przedstawiony w książce Spojrzeć w otchłań. Autor na kartach tego rozdziału przedstawia nam, praktycznie całą historię choroby pacjentki. Pokazuje, iż w medycynie granica pomiędzy schizofrenią, a chorobą Parkinsona jest bardzo cienka i równie łatwo ją przekroczyć. W pewnym momencie, podczas lektury napotykamy bardzo zwięzłą, aczkolwiek treściwą notatkę wyjaśniającą nam nazewnictwo medyczne. Pewne nieścisłości zostają całkowicie rozwiane, a nawet na dodatek dostajemy łatwe do zrozumienia wyjaśnienie, czym tak naprawdę jest dopamina w umyśle człowieka. Wraz z posuwaniem się akcji, a raczej relacji na przód, dostajemy także informację o tym czym jest katatonia na przykładzie żywej osoby, którą jest Jennifer.

Dalsze losy młodej kobiety są opowiedziane równie ciekawe, mamy tutaj przedstawiony problem przekroczenia, bądź niedoboru dopaminy, co skutkuje w popadanie w jeszcze gorszy stan, niż Jennifer znajdowała się dotychczas.

Spojrzenie w otchłań, to coś więcej niż autentyczne relacje osób chorych, czy w jakikolwiek sposób sparaliżowanych. Opisy, które autor stosuje w tej książce sukcesywnie zachęcają czytelnika do dalszej lektury. To naprawdę pouczająca i dająca do myślenia literatura, na którą nie każdy jest gotowy. Dzięki tym krótkim opisom, przedstawieniom obrazów, bądź skutków różnych, niekiedy bardzo szczególnych przypadków, mamy szansę spojrzeć w ludzki umysł. Dowiedzieć się, co tak naprawdę kryje pod sobą czaszka i jak funkcjonuje mózg, ponieważ ten cel, jako priorytet przyświecał autorowi. Zgłębić niezbadaną dotąd otchłań umysłu, a także tym samym uświadomić czytelników jak funkcjonuje ludzkie ciało.

Niektóre przytoczone historie w Spojrzeniu w otchłań niejednokrotnie chwytały mnie za serce, ilość bólu, jaki człowiek potrafi udźwignąć na swoich barkach naprawdę jest zadziwiająca, tym bardziej kiedy wszyscy bliscy opuścili chorego.

Książka, która jak najbardziej godna jest polecenia!

Strona wydawnictwa: https://www.wydawnictwoznak.pl/

Zobacz także

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.