Kryminał, DramatRecenzje książek

Wilkie Collins – „Tajemnica mirtowego pokoju” – Wyd. MG

Wilkie Collins – „Tajemnica mirtowego pokoju” – Wyd. MG

tajemnica mirtowego pokoju

Książka rozpoczyna się sceną, jak umierająca pani Treverton przywołuje do siebie zaufaną pokojówkę Sare Leeson, aby pomogła jej spisać list do swojego męża. Pani Treverton jest zbyt słaba, aby sama mogła napisać list i zbyt mało odważna, aby wyjawić tajemnicę swojego życia mężowi. Zakazała też swojej pokojówce, mówić o tej tajemnicy komukolwiek, a szczególnie panu Treverton przed śmiercią pani. Pokojówka ciągle powtarzała ”Jak mam oddać ten list?  Przecież pan jest taki dobry dla wszystkich. Dlaczego umarła i zrzuciła to wszystko na mnie? Sama tego nie udźwignę, bo to zbyt wiele”.

Dlatego Sara nie miała odwagi, aby oddać ten list, ukryła go więc w Mirtowym pokoju za obrazem, myśląc, że nikt nigdy go tam nie znajdzie.

Umierająca pani Treverton zostawiła małą córeczkę, która po piętnastu latach stała się dziedziczką siedziby Porthgenna Tower, więc w tym dworze, gdzie pokojówka ukryła sekretny list. Młodziutka Rosamond-dziedziczka, poślubia niewidomego Leonarda Franklanda i postanawia wyremontować  odziedziczony dwór, aby wraz z mężem tam zamieszkać. Przez przypadek Rosamond odnajduje list ukryty w Mirtowym pokoju.

Zapewne chcesz wiedzieć Drogi czytelniku, co było w tym liście?

Jaka tajemnica tam się kryła?

Dowiesz się czytając tę fascynującą historię. Dodam tylko, że tajemniczy list ostro zachwieje małżeństwem państwa Franklandów.

Żadne znane powiedzenie nie jest tak aktualne, jak to że czas leczy rany. Praca, którą musimy wykonać, obowiązki, które musimy podjąć -to one leczą rany. Jest to niejako lekarstwo na chorobę żalu. Żalu po zmarłych. Kiedy na nasze domy pada cień tragedii, pytanie nie brzmi, jak wiele czasu potrzeba, aby z powrotem wyszło słońce, ale ile mamy zajęć, które popchną nas do miejsca, gdzie słońce już na nas czeka?

Lekarstwo na rany po stracie zmarłych, którzy odeszli, znaleźć można w konieczności myślenia o żywych, którzy pozostali. To także temat zawarty w tej książce. Przepiękna, napisana ze smakiem, zachwyca i co najważniejsze, po raz pierwszy wydana w języku polskim. Czytajcie-naprawdę warto i choć to dzieło dziewiętnastowiecznego pisarza, to wciąż fascynuje swą treścią i wątkami detektywistycznymi.

Zobacz także

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.